Remis brany w ciemno.
2019-08-17 20:39:33, wyświetleń: 992
Gdyby przed meczem spytał ktoś zawodników, bądź działaczy Unii czy remis będzie ich satysfakcjonował, z pewnością każdy odpowiedział by, że TAK.
Zdziesiątkowana plagą nieobecności zawodników Unia Książenice przystępowała do spotkania z Tyskim GKS mocno osłabiona.
W kadrze meczowej nie znaleźli się: Niemiec, Suchiński, Drapacz, Makselon, Wolicki i Buchała.
Dodatkowo ambitny Paweł Polak narzeka na uraz stopy, który eliminuje go z gry w najbliższym okresie.
Pierwsza dogodna sytuacja w meczu miała miejsce w 10 minucie meczu. Strzał zawodnika gospodarzy przeleciał jednak nad poprzeczką bramki Unii.
W 15 minucie pierwsza dobra sytuacja Kamila Kosteckiego, który głową przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Drużyna GKS wsparta czterema zawodnikami z pierwszej drużyny przejęła inicjatywę w spotkaniu czego efektem były dwie bardzo groźne sytuacje kolejno w 18 oraz 19 minucie spotkania. Nasz bramkarz Bartek Błatoń wykazał się w tych sytuacjach bardzo dobrym refleksem i powstrzymał GKS przed strzeleniem gola.
Unia za sprawą Michała Pieczki w 35 minucie oddała strzał na bramkę rywali, który jednak dobrze obronił Odyjewski.
W 41 minucie kapitalna wcinka Michała Pieczki w pole karny tuż na nogę Piotra Kwoski, który niestety przegrał pojedynek z goalkeeperem gospodarzy.
Dwie ostatnie akcje pierwszej połowy mogły zakończyć się golami.
Najpierw GKS groźnie atakuje prawym skrzydłem, ale Artur Tumula w ostatniej chwili wślizgiem wybija piłkę zmierzającą do naszej bramki na rzut rożny.
Gospodarze wykonali rzut rożny, a Unia "pojechała" z kontraatakiem, który niestety nie zakończył się golem.
Od początku drugiej połowy zobaczyliśmy Łukasza Michalskiego, który zmienił mocno poturbowanego Kamila Kosteckiego.
"Miska" znakomicie z gry wyeliminował Kena Kallaste, którego kibice mogą znać z występów w ekstraklasie w barwach Górnika Zabrze czy Korony Kielce.
Gospodarze znakomicie, bo od gola rozpoczęli drugą połowę. Bojarski, który pojawił się od początku drugiej połowy zdecydował się na strzał z okolic pola karnego i piłka od słupka wpadła do bramki Unii.
Kolejna groźna sytuacja była w 65 minucie. Michał Pieczka znakomicie uderza piłkę z rzutu wolnego, ale Odyjewski notuje kolejną dobrą paradę.
Gol dla Unii Książenice widzieliśmy w 66 minucie. Rzut rożny wykonywany przez Michała Pieczkę na gola zamienił Artur Tumula, który strzałem głową pokonał bramkarza GKS.
Trzy minuty później Bartek Błatoń broni stuprocentową sytuację tyszan.
Drużyna GKS była dłużej w posiadaniu futbolówki, ale to składne akcji Unii stwarzały większe zagrożenie pod bramką gospodarzy.
Mecz toczony był w szybkim tempie. Zawodnicy Unii do końca walczyli z wybieganą młodzieżą tyszan wspartą Kallaste, Piątkiem, Kasprzykiem czy Szumilasem.
Szczególnie ten ostatni mógł przyciągać oko kibica. Widać, że jest to zawodnik z aspiracjami na grę w wyższej lidze, czego z całego serca mu życzymy.
1-0 M. Bojarski(47')
1-1 A. Tumula (66')
GKS wystąpił w składzie:
Odyjewski - Piątek, Kasprzyk, Wróblewski, Staniucha, Kopczyk, Kallaste, Szumilas (C), Laskoś, Pańkowski, Szołtys.
Unia wystąpiła w składzie:
Błatoń - Tumula, Stajer, Kaczmarczyk (C), Skowronek (87' Siedlok), Wowra, Przybyszewski (67' Malcher), Pieczka, Kostecki (46' Michalski), Kwoska (62' Kaczmarzyk), Kuczera (74" Grzybek).
Żółte kartki: Kaczmarczyk, Kostecki.
Kolejny mecz nasza drużyna JAKO GOSPODARZ rozegra w sobotę 24 sierpnia o godzinie 17.00 na boisku w Bełku.
Naszym przeciwnikiem będzie Odra Centrum Wodzisław Śląski.
Poniżej przedstawiamy komplet wyników 2. kolejki o mistrzostwo IV ligi.
GKS II Tychy 1-1 Unia Książenice 17 sierpnia, 11:00 na boisku Kompleksu Sportowego Paprocany
Odra Centrum Wodzisław Śląski 0-1 GKS Radziechowy-Wieprz 17 sierpnia, 17:00
Kuźnia Ustroń 5-1 Polonia Łaziska Górne 17 sierpnia, 17:00
LKS Bełk 3-1 Beskid 09 Skoczów 17 sierpnia, 17:00
MRKS Czechowice-Dziedzice 1-3 Spójnia Landek 17 sierpnia, 17:00
LKS Goczałkowice Zdrój 5-1 Wilki Wilcza 17 sierpnia, 11:00
LKS Czaniec 1-0 Drzewiarz Jasienica 17 sierpnia, 17:00
Podbeskidzie II Bielsko-Biała 2-1 Odra Wodzisław Śląski 17 sierpnia, 11:00 na Stadionie Miejskim