W spotkaniu 23. kolejki IV ligi śląskiej, grupy II, podopieczni trenera Roberta Tkocza zmierzą się u siebie z Orłem Łękawica. Dla książeniczan będzie to kolejna okazja na przerwanie serii meczów bez wygranej, która sięgnęła już sześciu spotkań.

Po ubiegłotygodniowej nieudanej eskapadzie na południe województwa - Unia przegrała na wyjeździe z rezerwami Podbeskidzia Bielsko-Biała (1:4), tym razem to do Książenic zawita zespół z tamtejszych regionów.

Starcie z Orłem na pewno nie będzie należało do łatwych. Zespół z Łękawicy, który do grona czwartoligowców dołączył rok później niż Unia wyraźnie ma patent na zespół z Książenic. W dotychczasowych starciach, najlepszy wynik, jaki zdołali ugrać nasi piłkarze to remis (1:1).

Tym razem jednak, Orzeł zawita na boisko do Książenic, a nie jak bywało to wcześniej do Bełku, gdzie gościnnie Unia rozgrywała swoje mecze.

Po raz kolejny mocno wierzymy na przełamanie naszych piłkarzy. To byłoby wreszcie wskazane, ponieważ na plecach czuć już oddech niżej notowanego LKS-u Bestwina, znajdującego się tuż pod kreską.

Liczymy również na obecność kibiców. Okoliczności - rozpoczynająca się majówka - na pewno będą zachęcające, dlatego serdecznie zapraszamy do jej spędzenia w Książenicach.

Początek meczu Unia Książenice - Orzeł Łękawica w sobotę, 30 kwietnia, o godzinie 17:00 na boisku przy ul. Słonecznej