Unia zwycięża na inaugurację!

2013-08-11 20:55:58, wyświetleń: 1857 W meczu otwierającym sezon 2013/2014 Unia Książenice pokonała KS Żory 2-0 (1-0). Historycznego, pierwszego gola w A-klasie zdobył Arek Butrykowski w 30 minucie. Wynik spotkania w 79 minucie meczu ustalił Waldemar Pindur.
Inauguracja sezonu w

W meczu otwierającym sezon 2013/2014 Unia Książenice pokonała KS Żory 2-0 (1-0). Historycznego, pierwszego gola w A-klasie zdobył Arek Butrykowski w 30 minucie. Wynik spotkania w 79 minucie meczu ustalił Waldemar Pindur.
Inauguracja sezonu w połączeniu z dobrą pogodą zgromadziła wielu kibiców na boisku w Książenicach. Przed meczem zawodników obu ekip przywitał Sternik Podokręgu Rybnik Pan Franciszek Wrana, który wręczył na ręce kapitana Unii Książenice dyplom i puchar za zdobycie Mistrzostwa Klasy B w sezonie 2012/2013.
Unia mecz rozpoczęła w składzie: Przemysław Adamiec - Michał Konkol, Miron Michniewski, Jacek Mazgaj, Leszek Szejka - Andrzej Hanak, Zdzisław Marszolik, Dawid Kuś, Szymon Wawrzonkowski - Waldemar Pindur, Arkadiusz Butrykowski.
Na ławce zasiedli: Robert Dudek, Grzegorz Wojtala, Filip Bukowiec, Krzysztof Hanak, Jacek Marszolik, Daniel Włodarczyk i powracający do książenickiej drużyny Artur Gładysz.

Twarda gra, dużo walki i wielkie zaangażowanie - tak od początku do końca wyglądał ten mecz. W 7 minucie do notesu sędziego trafił Michał Konkol, który ostrym faulem zatrzymał kontratak zespołu Gości. W 25 minucie kolejna żółta kartka, tym razem dla Dawida Kusia.
Po pół godziny gry było 1-0. Dogranie z lewej strony od Szymona Wawrzonkowskiego do Arka Butrykowskiego, który pociągnął z piłką kilkanaście metrów i mimo asysty dwóch obrońców zdołał otworzyć wynik.

Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Goście mieli swoje szanse, ale albo zawodziła ich celność, albo na posterunku był debiutujący w barwach Unii Przemek Adamiec.
Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Obie drużyny walczyły i starały się zdobyć gola. Udało się to dopiero w 79 minucie, kiedy to prawą stroną kontrę wyprowadził Dawid Kuś, dograł do środka do Walka Pindura a ten ustalił wynik spotkania.

Po bramce trener Marcin Koczy postanowił dać pograć rezerwowym. W miejsce Waldemara Pindura pojawił się Artur Gładysz, Zdzisław Marszolika zastąpił Filip Bukowiec, a w miejsce Arkadiusza Butrykowskiego na boisku pojawił się Daniel Włodarczyk.
W końcówce meczu drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną obejrzał Dawid Kuś.