Remis po słabym meczu

2013-10-27 19:08:10, wyświetleń: 1203 Po słabym meczu Unia zremisowała z Borowikiem Szczejkowice 2-2 (0-1). Goście ze Szczejkowic prowadzili już 2-0, ale w 71` i 80` do ich bramki trafiali kolejko Mariusz Birówka i Szymon Wawrzonkowski.

Drużyna ze Szczejkowic przed tym meczem miał

Po słabym meczu Unia zremisowała z Borowikiem Szczejkowice 2-2 (0-1). Goście ze Szczejkowic prowadzili już 2-0, ale w 71` i 80` do ich bramki trafiali kolejko Mariusz Birówka i Szymon Wawrzonkowski.

Drużyna ze Szczejkowic przed tym meczem miała zaledwie 8 punktów i zajmowała przedostatnie - 15 miejsce w ligowej tabeli.

Unia do meczu przystąpiła bez zawieszonego za kartki Andrzeja Hanaka i borykającego się z problemami zdrowotnymi Dawida Kusia. Zabrakło także Artura Gładysza. W podstawowej jedenastce znaleźli się: Przemysław Adamiec, Michał Konkol, Zdzisław Marszolik, Miron Michniewski, Jacek Mazgaj, Artur Marker, Mariusz Birówka, Leszek Szejka, Szymon Wawrzonkowski, Waldemar Pindur i Arkadiusz Butrykowski.

Od pierwszego gwizdka książenicka drużyna ruszyła do ataku. Jednak celowniki zawodników Unii w dniu dzisiejszym były bardzo rozregulowane. W 7 minucie Arek Butrykowski wychodził na czystą pozycję i został sfaulowany, a strzał Mariusz Birówki z rzutu wolnego przeleciał wysoko nad poprzeczką.

W 22 minucie Goście wyszli na prowadzenie. Zamieszanie w polu karnym Unii w którym ucierpiał Zdzisław Marszolik i zawodnik Borowika zdołał umieścić piłkę w bramce Przemka Adamca. Była to jedyna bramka w pierwszej połowie. Unia kilkukrotnie próbowała zagrozić bramce Gości, ale brakowało dokładności, pomysłu i zaangażowania. W 38 minucie Waldek Pindur próbował przelobować bramkarza, a w 43 minucie uderzył Szymon Wawrzonkowski, jednak i tym razem piłka minęła cel.

W drugiej połowie nic się nie zmieniło aż do 65 minuty. Gra Unii wyglądała bardzo słabo. W 60 minucie na boisku pojawili się: Daniel Włodarczyk i Grzegorz Wojtala, którzy zastąpili Waldemara Pindura i Leszka Szejki.
We wspomnianej 65 minucie Goście podwyższyli na 0-2. To podziałało na zawodników Unii. 6 minut - tyle trzeba było czekać na bramkę kontaktową. Arkadiusz Butrykowski podał do Mariusza Birówki, a ten ładnie uderzył po długim rogu i było 1-2. Ostatnie 20 minut zapowiadało się więc bardzo ciekawie. Unia zepchnęła zawodników Borowika do defensywa i dążyła do wyrównania.

Dwukrotnie zza pola karnego uderzał Zdzisław Marszolik, jednak piłka do bramki nie wpadła. Swoją okazję miał też Artur Marker, jednak strzał głową skończył w rękawicach bramkarza ze Szczejkowic.
W końcu w 80 minucie udało się doprowadzić do remisu. Mariusz Birówka dopisał do swojego konta asystę, a wynik meczu ustalił Szymon Wawrzonkowski.

Po słabym meczu Unia zanotowała drugi remis w tym sezonie, chociaż przed meczem, patrząc na tabelę można było uznać, że Unia jest faworytem w tym spotkaniu.

Unia Książenice 2-2 (0-1) Borowik Szczejkowice
Birówka 71, Wawrzonkowski 80.

Skład: Adamiec, Z. Marszolik, Konkol (kpt), Michniewski, Mazgaj, Marker, Birówka, Szejka (Wojtala 60), Wawrzonkowski, Pindur (Włodarczyk 60), Butrykowski.

Ławka rezerwowych: Dudek, J.Marszolik
Żółte kartki: Szejka, Adamiec, Wawrzonkowski.