Remis na inaugurację
2014-08-10 23:07:07, wyświetleń: 1053
Dziś zainaugurowano rozgrywki A-klasy w sezonie 2014/2015 na książenickim boisku. W pierwszej potyczce sezonu Unia Książenice podejmowała Naprzód Rydułtowy. Mecz zakończył się wynikiem 2-2. Unia prowadziła do przerwy 1-0 po debiutanckim golu Grzegorz
Dziś zainaugurowano rozgrywki A-klasy w sezonie 2014/2015 na książenickim boisku. W pierwszej potyczce sezonu Unia Książenice podejmowała Naprzód Rydułtowy. Mecz zakończył się wynikiem 2-2. Unia prowadziła do przerwy 1-0 po debiutanckim golu Grzegorza Cubera. Po przerwie Goście wzięli się do roboty - zdobyli gola wyrównującego, a kilka minut później wyszli na prowadzenie. W dodatku 2 razy przed stratą bramki uchroniła ich poprzeczka (po strzałach głową Jacka Mazgaja i Szymona Wawrzonkowskiego). W końcowym kwadransie, po indywidualnej akcji do wyrównania doprowadził Szymon Wawrzonkowski.
W wyściowym składzie Unii pojawiło się 4 debiutantów: Tomasz Bendorz, Adrian Marszolik, Błazej Lasia, Grzegorz Cuber. Poza nimi od pierwszej minuty zagrali: Andrzej Topa, Jacek Mazgaj, Andrzej Hanak, Kamil Pierchała, Daniel Ceremuga, Michał Słowik i Szymon Wawrzonkowski. Na ławce rezerwowych do dyspozycji trenera Marcina Koczego zasiedli: Artur Gładysz, Krzysztof Polonius, Arkadiusz Butrykowski i Miron Michniewski.
W 7 minucie meczu, pierwszą dogodną sytuacje zmarnował Szymon Wawrzonkowski, który dopadł do piłki dogranej z lewej strony przez Daniela Ceremugę, ale niestety uderzył obok bramki.
W odpowiedzi zaatakować probowali zawodnicy z Rydułtów, ale na posterunku był Andrzej Topa.
W 20 minucie piłkę w pole karne wrzucał Szymon Wawrzonkowski, a piętą zaskoczyć bramkarza próbował Michał Słowik. 2 minuty później role się odwróciły - dośrodkowywał Michał Słowik, a strzału z przewrotki próbował Szymon Wawrzonkowski, ale uderzył nad bramką.
Akcja bramkowa przyszła w 29 minucie. Bramkarz zespołu Gości popełnił błąd, piłka mu się wyślizgnęła, a z ostrego kąta do bramki trafił Grzegorz Cuber. W 45 minucie powinno być 2-0. Adrian Marszolik dośrodkował z rzutu wolnego, a z kilku metrów w światło bramki nie trafił Daniel Ceremuga i pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem LKS Unii.
Drugą połowę Unia rozpoczęła bardzo słabo. Adrian Marszolik zagrał niezbyt dokładnie do Andrzeja Topy, ten chaotycznie wypił piłkę przed pole karne wprost pod nogi zawodnika z Rydułtów i było 1-1. Goście poszli za ciosem i 3 minuty później było 1-2. Akcja prawą stroną boiska, napastnik Gości przedłużył podanie i w sytuacji sam na sam Andrzej Topa był bez szans.
Trener Marcin Koczy zareagował natychmiastowo, dokonując potrójnej zmiany. Za Błażeja Lasię pojawił się Krzysztof Polonius, za Grzegorza Cubera - Arek Butrykowski, a Miron Michniewski zastąpił Daniela Ceremugę. W 69 minucie na boisku pojawił się także Artur Gładysz, który zastąpił kontuzjowanego Michała Słowika.
Unia miała kilka szans na wyrównanie. Po dośrodkowaniu z lewej strony główkował Jacek Mazgaj, ale Gości uratowała poprzeczka. Kilkanaście minut później Szymon Wawrzonkowski próbował głową zaskoczyć bramkarza Naprzodu, ale również piłka zatrzymała się na poprzeczce. Wyczekiwana przez wszystkich akcja nadeszła w 88 minucie. Szymon Wawrzonkowski poszarżował lewą stroną, ściął do środka i strzałem w długi róg nie dał szansy bramkarzowi z Rydułtów.
W doliczonym czasie gry Goście mogli uciszyć zgromadzonych kibiców Unii, ale turlającą się do bramki piłkę, z linii wybił Krzysztof Polonius czym uratował Unię przed porażką.
Dziękujemy zgromadzonym kibicom za przybycie, mimo że krótko przed meczem nad Książenicami przetoczyła się ostra ulewa. Już dziś zapraszamy na piątkowy wyjazd do Mszany, a także na niedzielne starcie w Książenicach, w którym Unia zmierzy się z drużyną Wicher Wilchwy. Oba mecze rozpoczną się o godzinie 17:00.
UNIA Książenice 2-2 (1-0) NAPRZÓD Rydułtowyskład: Andrzej Topa, Jacek Mazgaj, Tomasz Bednorz, Adrian Marszolik, Błażej Lasia (Krzysztof Polonius 59`), Kamil Pierchała, Andrzej Hanak (k), Szymon Warzonkowski, Daniel Ceremuga (Miron Michniewski 59`), Michał Słowik (Artur Gładysz 69`), Grzegorz Cuber (Arkadiusz Butrykowski 59`)
bramki: Grzegorz Cuber (29` 1-0), Szymon Wawrzonkowski (88` 2-2)
żółte kartki: Adrian Marszolik, Błażej Lasia, Krzysztof Polonius, Michał Słowik